Na naszą redakcyjną skrzynkę napisał pan Marcin, któremu udało się zarejestrować krótki film dokumentujący obecność dzików na terenie miasta. Jak napisał nasz Czytelnik:
Niby nic takiego, a jednak widok ok. 20 dzików w środku miasta może zdziwić. Lokalni mieszkańcy od 20 lat nie widzieli w tej okolicy dzika, ale od około roku można je spotkać regularnie na ulicy Granicznej. Kilka, a podobno nawet kilkanaście na raz. Tym razem jest to o tyle niebezpieczne, ze młodych dzików jest kilkanaście.
Zwłaszcza, ze to regularna trasa spacerujących i biegających mieszkańców czy dzieci chodzących do szkoły.
Krótkie nagranie potwierdza słowa naszego Czytelnika. Dziki przemieszczały się swobodnie, ale szybko. Nie zamierzały wchodzić w żadne w interakcje z ludźmi. Młode dziki widoczne są po powiększeniu obrazu (obraz w prawym rogu).
To naturalny okres, w którym najmłodsi, urodzeni w marcu i kwietniu, członkowie rodziny dzików zaczynają pojawiać się wraz ze stadem. To dobry moment na przypomnienie, że locha opiekująca się z warchlakami może być bardziej agresywna. Powodem tego jest oczywiście dążenie do ochrony młodych. Podziwiajmy więc z daleka, Jeśli zaś spotkamy je w lesie, najlepiej spokojnie się oddalmy.
Temat obecności dzików powraca w ostatnich miesiącach niezwykle regularnie. Pojawiają się obawy, ale też głosy pełne frustracji: straty powodowane przez dziki np. w uprawach warzyw, są wyceniane symboliczne. Problematyczny bywa też postulat solidnego ogradzania upraw, tak, by zwierzęta nie miały dostępu do roślin uprawianych przez człowieka.
Pod koniec sierpnia ubiegłego roku relacjonowaliśmy dla Was obrady Rady Miasta Gorlice. Nawiązała się wówczas debata na temat obecności dzików w mieście oraz tego, czy problem ten może być rozwiązany jedynie metodą siłową, a więc przez odstrzał tych zwierząt.
Zdania radnych nie mogły być bardziej podzielone >>>Czy to dziki są problemem miasta, czy my problemem dzików?
W listopadowy wieczór kolejna dzika informacja prosto z miejscowości Zagórzany. Tam, ku zdziwieniu przejeżdżających kierowców, drogę wojewódzką (szybko i sprawnie!) przekroczyło stado dzików.
Pojawiły się równie szybko jak zniknęły, ale nagranie, które przesłał nam jeden z Czytelników wspaniale pokazało to, jak okazałe są to zwierzęta >>>Spotkaliśmy dziki! Całe stado przekroczyło drogę wojewódzką [VIDEO]
Jednocześnie co roku pojawia się istotny problem afrykańskiego pomoru świń ASF. Rolnicy narzekający na straty w uprawach wskazują, że czasem bardzo trudno jest odrodzić całe, duże obszary, na których prowadzą uprawę. Nie negocjują właściciele trzody chlewnej, których obowiązują rygorystyczne przepisy i zasady hodowli.
Te pozwalają na ograniczenie ryzyka transmisji choroby, którą przenoszą właśnie dziki >>>Gmina Sękowa informuje o ograniczeniach związanych z ASF
Napisz komentarz
Komentarze