Bobowa. Śmierć, jedna po drugiej. Nie żyje matka i jej syn

Wczoraj (29 listopada) około godz. 17.30 służby ratunkowe zostały wezwane do kobiety, u której doszło do zatrzymania krążenia.

Zgłoszenie o tym zdarzeniu otrzymaliśmy o godz. 17.24 w związku z zatrzymaniem krążenia u 70-letniej kobiety – poinformował rzecznik PSP w Gorlicach, bryg. Dariusz Surmacz.

Do akcji dotarliśmy bardzo szybko – druhowie z OSP Bobowa byli na miejscu już o 17:30 i udzielali pomocy kobiecie. Trzy minuty po nas dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego, który zabrał kobietę do szpitala.

Niestety kobieta zmarła.

Wkrótce na ratunek została zadysponowana druga karetka pogotowia ratunkowego – do syna kobiety, który dowiedział się o śmierci kobiety. U niego również doszło do zatrzymania krążenia.

Niestety około 40-letni mężczyzna również zmarł. Ratownikom nie udało się go uratować – potwierdza Dariusz Surmacz.