Zimowa aura zatrzymała rozgrywki, ale nie zatrzymała emocji — te wciąż żyją w tabelach, wynikach i ambicjach drużyn reprezentujących powiat gorlicki na różnych szczeblach ligowych. Dziś zaglądamy wszystkich lig, w których występują drużyny powiatu gorlickiego.
W czwartej lidze sytuacja gorlickiej piłki wygląda stabilnie, choć z pewnością nie brakuje przestrzeni do poprawy. Jedyny przedstawiciel powiatu — Glinik Gorlice — zakończył jesienne zmagania na dorobku 23 punktów. Zespół wywalczył sześć zwycięstw, pięć razy remisował i siedmiokrotnie musiał uznać wyższość rywali. Wynik plasuje Glinik w środku ligowej stawki, pozostawiając realne szanse na poprawę pozycji po zimowej przerwie.
Choć w piątej lidze brakuje drużyny z powiatu gorlickiego, kibice futbolu z uwagą śledzą poczynania najbliższego terytorialnie klubu. Kolejarz Stróże, bo o nim mowa, zakończył rundę jesienną na dziewiątym miejscu tabeli. W 15 spotkaniach zdobył 19 punktów, wywalczonych dzięki pięciu zwycięstwom, czterem remisom i sześciu porażkom.
W klasie okręgowej obejmującej zespoły z powiatu nowosądeckiego oraz gorlickiego, przewodzi Helena Nowy Sącz. Drużyna lidera w 13 meczach zgromadziła imponujące 31 punktów i na ten moment wydaje się najpoważniejszym kandydatem do triumfu w rundzie wiosennej. Tuż za nią, z zaledwie jednym punktem mniej, plasuje się ULKS Korzenna. Trzecie miejsce należy do Skalnika Kamionka Wielka, który zakończył jesień z dorobkiem 29 punktów.
W tej stawce mocno trzymają się również reprezentanci powiatu gorlickiego. Podhalanin Biecz, przy ośmiu zwycięstwach, jednym remisie i czterech porażkach, zamyka piątkę najlepszych zespołów z dorobkiem 25 punktów. Na siódmym miejscu znajduje się LKS Zagórzany — 17 punktów uzbieranych w 13 kolejkach to efekt pięciu wygranych, dwóch remisów i sześciu przegranych. Tuż za nimi, na ósmej pozycji, uplasował się LKS Kobylanka. Ekipa z 16 punktami zanotowała cztery zwycięstwa, cztery remisy i pięć porażek.
W klasie A emocji nie brakuje, a na czele rozgrywek znajduje się Uście Gorlickie. Zespół po 13 meczach zgromadził 31 punktów, co przełożyło się na dziesięć zwycięstw, jeden remis i tylko dwie porażki. To właśnie ta regularność sprawiła, że klub zimę spędzi na fotelu lidera.
Tuż za nimi plasuje się Bobowa z dorobkiem 29 punktów (dziewięć zwycięstw, dwa remisy, dwie porażki), a podium zamyka Staszkówka, która wywalczyła 27 oczek. Kolejne miejsca zajmują: Ropa, Moszczenica, Szymbark, Wójtowa, Bystra, Łużna, Kryg oraz zamykająca tabelę Sękowa. Układ ligowej stawki pokazuje dużą konkurencję w górnej części tabeli, ale też wyraźne różnice między drużynami znajdującymi się w strefie spadkowej.
Zimowa pauza to dla wszystkich drużyn czas ciężkiej pracy, przegrupowania sił, analiz i transferów. Wiosna zapowiada się emocjonująco, a fani lokalnej piłki mają pełne prawo oczekiwać interesujących rozstrzygnięć.
Napisz komentarz
Komentarze