Zdynia. Strażacy i goprowcy szukali w nocy 62-latki.

Teren Zdyni, Smerekowca, Radocyny i Krzywej przeszukiwali ratownicy z Krynickiej Grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego oraz druhowie z OSP Gładyszów, którzy mają do dyspozycji skuter śnieżny.

Ostatecznie po godzinie 2, po blisko 3 godzinach poszukiwań, kobieta została odnaleziona cała i zdrowa.

Aktualizacja, godz. 12.00, 16.01.2018

Gorliccy policjanci pomogli 62-letniej turystce, która zagubiła się podczas pieszej wycieczki w Zdyni. Po około dwóch godzinach od zgłoszenia kobieta została odnaleziona i bezpiecznie powróciła do miejsca zakwaterowania.

16 stycznia, około godziny 0.20 Dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach został powiadomiony, że wypoczywająca na terenie powiatu gorlickiego mieszkanka Tarnowa, która samotnie wybrała się na pieszą wędrówkę w Zdyni, nie powróciła do pensjonatu. Jak ustalono, kobieta zeszła ze szlaku turystycznego, którym się poruszała, ponieważ intensywne opady śniegu uniemożliwiły jej orientację w terenie. W działania poszukiwawcze, poza policjantami, zaangażowani byli również strażacy oraz ratownicy GOPR. Skierowani na miejsce funkcjonariusze Policji rozpoczęli poszukiwania od miejsca, gdzie kończy się szlak turystyczny, kierując się w stronę miejscowości Gładyszów. W trakcie penetracji terenu, w przydrożnym polu dostrzegli zagubioną turystkę. Natychmiast udzielili wyczerpanej kobiecie pomocy w dotarciu do drogi, po czym przewieźli ją do pensjonatu, w którym była zakwaterowana.

Pamiętajmy, że w niesprzyjających warunkach atmosferycznych nietrudno zejść z wytyczonego szlaku i stracić orientację w terenie. Jeśli planujemy piesze wędrówki - zwłaszcza zimą – powinniśmy odpowiednio się do nich przygotować.

Źródło info: Grupa Krynicka GOPR/gorlice112.pl, gorlice.policja.gov.pl