Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama Zapisy na bezpłatne aparaty słuchowe - Gorlice, ul. Sienkiewicza 36 - tel. 18 353 82 66/ 501 700 244
Reklama Nowe mieszkania na sprzedaż "Osiedle Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
ReklamaZapraszamy do zakupów u wiodącego sprzedawcy rowerów elektrycznych - Iwo Bike w Gorlicach
Reklama Zapraszamy na zakupy do Delikatesów Szubryt w Gorlicach przy ul. Kościuszki
Reklama Siatki i systemy JDS Ogrodzeniowe, kompletne ogrodzenia panelowe / bramy, furtki - automatyka / ogrodzenia frontowe / siatki leśne ogrodzeniowe. Darmowa wycena dostosowana do Twoich potrzeb! Siedliska 33, Bobowa, tel. 512 304 238 / 797 754 538
Reklama

Redakcyjny test alkomatów. Który najbliższy policyjnemu?

Podziel się
Oceń

Jakie urządzenie wybrać, żeby mieć pewność, że nie pojedzie się na porannym kacu? Ile wydmuchali nasi „wolontariusze” po piwie i kieliszku wódki?


Ogólnodostępnych alkomatów istnieje wiele: od tych najtańszych, poprzez domowe aż po internetowe testy, na podstawie których możemy określić szacunkową zawartość alkoholu we krwi.

Wiemy, że podobnych testów jest w Internecie mnóstwo, ale ponieważ nasi mundurowi wyrazili zgodę na wykonanie go w gorlickiej komendzie, postanowiliśmy zorganizować własne porównanie.



W teście wykorzystaliśmy dwa różne promilery domowe, jednorazowe alkotesty i alkomat, którym badani są kierowcy na komendzie.

Promilery, w które „dmuchali” nasi wolontariusze* można bez problemu kupić przez Internet za około 400 złotych. Ich producent zapewnia, że są to wysokiej klasy alkomaty bazujące na wyjątkowo dokładnym i stabilnym czujniku elektrochemicznym, dzięki któremu „policyjna” technologia może trafić w ręce zwykłego użytkownika. Urządzenie wystarczy włączyć, poczekać aż się „wyzeruje” i dmuchać w plastikowy ustnik tak długo, aż usłyszymy sygnał dźwiękowy, który powiadamia, że wynik zaraz wyświetli się na promilerze.

Jednorazowe alkotesty kupiliśmy na stacji benzynowej, za około 10 złotych. Dostępny był tylko jeden model i tutaj producent nie rozpisuje się nad zaletami owego testu, skupia się raczej na instrukcji obsługi. Ze szklanej rurki trzeba z obu stron usunąć plastikowe zatyczki. Na jeden koniec rurki nakładamy ustnik, drugi koniec wsuwamy w dołączony balonik. Dmuchamy tak długo, aż balonik się napełni. Wewnątrz szklanej rurki znajduje się biały granulat, który po wdmuchnięciu w rurkę powietrza, barwi się na różne kolory. Jeśli pozostaje biały oznacza to, że jesteśmy trzeźwi. Jeśli się zabarwi, porównujemy odcień ze wskazaniami na skali. Intensywność koloru pokazuje, ile alkoholu mamy w organizmie.

Alkomat z komendy jest legalizowany średnio co pół roku, działa na zupełnie innej zasadzie, niż te dostępne dla zwykłego śmiertelnika, dlatego może stanowić materiał dowodowy. Oczywiście każdy może mieć podobny również w domu, ale jego cena skutecznie odstrasza nawet zakłady pracy.

Promilery, jak sama nazwa wskazuje, podają wyniki w promilach, podobnie alkomat, który znajduje się w naszej komendzie, a alkotesty ze stacji działają na zasadzie „mogę jechać” albo „jechać nie mogę”, bo dają jedynie orientacyjny wynik.

Wracając do testu.

Jeden z naszych testerów wypił pół litra piwa (5,5%) a drugi 25 mililitrów czystej wódki (40%). Po 15 minutach panowie „wydmuchali” na komendzie:

  • po piwie: 0,32 promila
  • po kieliszku wódki: 0,0 promila

Na promilerach pokazały się następujące wyniki:
promiler I

  • po piwie: 0,66 promila
  • po kieliszku wódki: 0,00 promila

promiler II

  • po piwie: 0,81 promila
  • po kieliszku wódki: 0,14 promila

Wyniki z alkotestów:

  • po piwie: co najmniej 0,2 promila (zaróżowienie się granulatu)
  • po kieliszku wódki: 0,0 promila (biały granulat)

Nie chodziło nam o wykazanie ile nasi testerzy „wydmuchają” po konkretnej ilości alkoholu, ale o sprawdzenie wrażliwości testowanych urządzeń. Z naszego porównania wynika, że promilery i alkotesty są całkiem dobrą alternatywą dla badania na komendzie, na które oczywiście każdy z kierowców może się wybrać, jeśli potrzebuje wsiąść za kierownice, a nie jest pewien czy może.

Nasza próba pokazuje, że „domowe alkomaty” nie są do końca złe, ale oczywiście w stu procentach na ich wskazaniach polegać nie można.

Najważniejsze, żeby właściwie przeprowadzić pomiar i aby były użytkowane zgodnie ze wskazaniami producentów (właściwie przechowywane i kalibrowane).

Jeśli musimy wsiąść za kierownicę, a wcześniej piliśmy alkohol, najlepiej przyjść do naszej komendy na profesjonalne badanie. To, że dobrze się czujemy, nie znaczy, że w naszym organizmie nie ma już alkoholu. Mundurowi wspominają o przypadkach, gdy na takie badanie zgłaszali się kierowcy „wyglądający” na zupełnie trzeźwych, a po badaniu okazywało się, że „wydmuchali” całkiem pokaźne wyniki.

Nasz alkomat nie służy jedynie do badania zatrzymanych kierowców, ale również do tego, aby kierowców na podwójnym gazie było na naszych drogach, jak najmniej. Każdy, kto przyjdzie i będzie chciał sprawdzić, czy może prowadzić samochód, na pewno nie zostanie odesłany z kwitkiem – podkreśla aspirant sztabowy Grzegorz Szczepanek, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach.

 

* Wolontariuszem jest osoba, która dobrowolnie i świadomie oraz bez wynagrodzenia angażuje się w jakieś zadanie.


 


 


 


Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaAeroklub Podhalański Nowy Sącz - przejmij stery i zostań pilotem - szkoelnie samolotowe - szkolenie szybowcowe - szkolenie do licencji samolotowej - szkolenie dodatkowe - ZADZWOŃ 18 444 84 09
ReklamaNowe mieszkania na sprzedaż, Osiedle "Szklane Tarasy" - Gorlice, ul. Kapuścińskiego
AKTUALNOŚCI
Reklama
ReklamaOglądaj wyścig kolarki Tour de Pologne między 4 a 10 sierpnia 2025
POPULARNE
Karol Rąpała z dyplomem i grający na fortepianie Podwójny triumf młodego pianisty z Gorlic Serdeczne gratulacje dla Karola Rąpały, utalentowanego ucznia z klasy fortepianu pani Magdaleny Zębali w Zespole Państwowych Szkół Muzycznych w Gorlicach, który nie zwalnia tempa i jeszcze przed wakacjami może pochwalić się imponującymi osiągnięciami na arenie międzynarodowej.Data dodania artykułu: 23.07.2025 09:11Liczba komentarzy artykułu: 2Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 14Zdjęcie przedstawia wilka badanego przez weterynarzy. W Gorlicach pojawił się wilk! [FOTO/VIDEO] Budzi w społeczeństwach ambiwalentne uczucia: z jednej strony podziwiamy jego dzikość, niezależność i piękno, z drugiej – podskórnie obawiamy się go, zarówno jako niebezpiecznego dla zwierząt hodowlanych, jak i ludzi – nawet mimo naukowego absurdu tej ostatniej tezy. Bez względu na opinie, fakty są bezlitosne: mamy w Gorlicach wilka.Data dodania artykułu: 18.07.2025 17:00Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 10zdjęcie przedstawia gorlicki ratusz na rynku Czym jeżdżą radni z Gorlic? Sprawdziliśmy ich oświadczenia majątkowe. Od lokalnych krezusów po skromnych Na stronach Biuletynu Informacji Publicznej Urzędu Miejskiego w Gorlicach pojawiły się oświadczenia majątkowe wszystkich 21 radnych Rady Miasta za rok 2024. To coroczny obowiązek, który pozwala mieszkańcom sprawdzić, czym dysponują ich reprezentanci: jakie mają nieruchomości, ile oszczędności zgromadzili, z jakich źródeł osiągają dochody i – co wielu ciekawi najbardziej – jakimi samochodami jeżdżą.Data dodania artykułu: 23.07.2025 11:14Liczba komentarzy artykułu: 3Liczba pozytywnych reakcji użytkowników do artykułu: 8
Reklama
Reklama
zachmurzenie duże

Temperatura: 21°C Miasto: Gorlice

Ciśnienie: 1014 hPa
Wiatr: 10 km/h

Reklama
Reklama SANTANDER PARTNER - placówka partnerska nr 1 | Kredyty: gotówkowe, konsolidacyjne, hipoteczne, dla firm, leasing | GORLICE, ul. Legionów 12