We wtorkowy poranek (1 lipca) kilka minut po godz. 8 w Bobowej doszło do tragicznego zdarzenia w rejonie stacji kolejowej przy ulicy Grunwaldzkiej. Służby ratunkowe zostały zaalarmowane o mężczyźnie, który został potrącony przez pociąg.
Niestety, życia około 65-letniego mieszkańca nie udało się uratować – zginął na miejscu w wyniku odniesionych obrażeń.
Na miejscu natychmiast pojawiły się jednostki policji, straży pożarnej oraz zespół ratownictwa medycznego. Rejon wypadku został zabezpieczony, a ruch kolejowy wstrzymano na czas działań służb.
Funkcjonariusze z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach, pod nadzorem prokuratora, rozpoczęli czynności wyjaśniające okoliczności tragedii. Zbierane są relacje świadków i ustalane szczegóły dotyczące zachowania mężczyzny przed wypadkiem.
O godz. 7.50 pracownicy PKP zgłosili policji odnalezienie zwłok mężczyzny na torowisku w rejonie stacji kolejowej Bobowa Stacja – informuje podkom. Grzegorz Szczepanek z KPP w Gorlicach.
Policjanci potwierdzili zgłoszenie i szybko ustalili tożsamość – był to 64-letni mieszkaniec Bobowej. W trakcie prowadzonych czynności ruch pociągów odbywał się sąsiednimi torami, a miejsce ujawnienia zwłok zostało odgrodzone.
Na miejscu pracowała grupa dochodzeniowo-śledcza z Komendy Powiatowej Policji w Gorlicach oraz prokurator, który nadzorował czynności i zdecydował o zabezpieczeniu ciała do badań sądowo-lekarskich. Wstępne ustalenia wskazują, że do zdarzenia mogło dojść w porze nocnej. Nie stwierdzono, by w chwili ujawnienia ciała jakikolwiek pociąg przejeżdżał w tym miejscu, nie doszło więc do klasycznego potrącenia.
Aktualnie trwa ustalanie okoliczności zdarzenia, w tym analiza ewentualnego monitoringu, który jest coraz częściej obecny na stacjach i przejazdach kolejowych. Wyniki sekcji zwłok, które powinny być znane w ciągu kilku dni, pozwolą określić mechanizm powstania obrażeń i przyczynić się do wyjaśnienia przyczyn śmierci. Ruch pociągów na wszystkich torach odbywa się już normalnie.
Źródło info: własne/Gazeta Gorlicka/Bobowa24
Napisz komentarz
Komentarze